23-latek kierował autem pomimo cofniętych uprawnień, a 46-latek jechał wężykiem bo miał ponad 2,5 promila alkoholu.
Za przestępstwa popełnione w ruchu drogowym odpowiedzą dwaj mężczyźni. Jeden z nich kierował samochodem pomimo cofniętych uprawnień, a drugi wsiadł za kierownicę mając ponad 2,5 promila alkoholu. Zgodnie z prawem grozi im kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj (04.01.2021 r.) w miejscowości Miłki policjanci giżyckiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej kierującego samochodem bmw w związku z przekroczeniem dozwolonej prędkości. W trakcie kontroli okazało się, że 23-latek ma cofnięte uprawnienia do kierowania, a mimo to odważył się „wsiąść za kółko”. Teraz nieodpowiedzialny kierowca bmw odpowie za przestępstwo z art. 180a kodeksu karnego, zgodnie z jego dyspozycją każdy: „Kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub w strefie ruchu, prowadzi pojazd mechaniczny, nie stosując się do decyzji właściwego organu o cofnięciu uprawnienia do kierowania pojazdami, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności dl lat 2”.
Natomiast 46-latek został zatrzymany do kontroli drogowej na trasie Gizycko-Orzysz, droga krajowa nr 63 ponieważ jechał „wężykiem”. Jak się okazało kierowca był pijany. Badanie wykazało, że miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Teraz kierowcy grozi kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów i dotkliwa kara pieniężna na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej.